Wadim Zimin znany był ze strzeżenia walizki nuklearnej, w której najpewniej znajdują się kody atomowe, instrukcje postępowania, adresy schronów i ewentualne cele. Walizkę tę nosił najpierw za Borysem Jelcynem, a później za Władimirem Putinem. W ostatnim czasie przebywał w areszcie domowym, ponieważ został oskarżony o przyjmowanie łapówek w czasie pracy w służbie celnej.

20 czerwca rannego Zimina znalazł w kuchni jego domu brat, który był w łazience, kiedy padły strzały. Były agent FSB leżał w kałuży krwi, miał liczne rany postrzałowe, również na głowie. Obok niego leżał pistolet 79-9TM. Obecnie mężczyzna w ciężkim stanie przebywa na oddziale intensywnej terapii.