„Twoje sto występów w kadrze nie było przypadkowe jak nasze spotkanie w Świątyni Buddyjskiej w Pekinie” – napisał w mediach społecznościowych napastnik Barcelony.
„Człowiek pozbywa się wszelkich iluzji o buddyzmie, gdy dostrzeże całkowitą pustkę, niespójność i sprzeczność tych doktryn, a także duchowe oraz moralne szkody wyrządzane duszy, nie mówiąc już o licznych zagrożeniach psychologicznych, neurologicznych, a nawet fizycznych. Mogę potwierdzić te obserwacje, ponieważ od kilku lat mieszkam w Azji w otoczeniu środowisk buddyjskich i hinduistycznych. Księża misjonarze pracujący w Azji muszą na co dzień stykać się z całkowitym spustoszeniem, jakie dalekowschodnie praktyki powodują w duszach” - czytamy we wstępie misjonarza w Azji ks. Karla Stehlina do książki Anny Mandreli „Kościół katolicki wobec buddyzmu”.