Wszystkie przepisy tego projektu, które nie są związane bezpośrednio z celem ustawy, czyli zamrożeniem cen prądu i ciepła, powinny być wyrzucone do kosza” – napisał poseł Suwerennej Polski w mediach społecznościowych.

Według Kalety ewentualne „poprawki nie mają żadnego sensu, ponieważ rząd złożył projekt ustawy, ktory takich nędznych wrzutek nie ma”.

„Mówienie o poprawianiu tego projektu to mydlenie oczu i próba przeprowadzenia przepisów z otoczką PR i ochroną medialną (wystarczy spojrzeć na JEDYNY w tej sprawie materiał w Faktach TVN, który lukruje” – skonstatował były wiceszef resortu sprawiedliwości.