Właściciele hoteli i lokali gastronomicznych mają za sobą ciężki czas pandemii koronawirusa. Liczyli na odbicie związane ze znoszenie restrykcji, jednak światowa inflacja temu nie sprzyja. W związku z rosnącymi cenami, coraz mniej osób planuje wakacyjne wydatki. Gwałtownie rosną przy tym ceny w samych hotelach i restauracjach.

- „Co więcej, dynamika cen usług hoteli i gastronomii w Polsce jest jedną z najwyższych w Unii Europejskiej”

- wskazuje Polski Instytut Ekonomiczny, analizując dane Eurostatu.

W tym roku za krajowy wyjazd wakacyjny zapłacimy o 16 proc. więcej niż rok temu. Ceny usług turystycznych bardziej wzrosły jedynie w Bułgarii, o kilkanaście procent podrożały też wakacje w Portugalii czy Chorwacji.

Ciekawym kierunkiem pod względem wydatków jest Turcja. Chociaż inflacja w tym kraju przekracza 70 proc., to zagraniczni turyści odczują ją w niewielkim stopniu. To za sprawą kursu tamtejszej waluty. Lira jest obecnie o 39 proc. tańsza niż przed rokiem.

Z badania Minds&Roses wynika, że w tym roku aż 61 proc. Polaków planuje spędzić wakacje w kraju. Za granicę wybiera się 18 proc. badanych. 15 proc. nie planuje wyjazdu, a 6 proc. jeszcze nie ma planów.