Jak przekonuje brytyjskie pismo, najbardziej pesymistyczny dla Ukrainy wariant rozwoju wypadków byłby taki, w którym na froncie ukraińskim nastąpił impas, znacznie rozciągający w czasie działania wojenne.

Wówczas, zdaniem analizy „The Economist” pozwoliłoby to putinowskiej Rosji na żywienie nadziei, iż po ewentualnym powrocie do władzy w USA Donalda Trumpa, szanse Rosjan na wyjście z wojny z Ukrainą z satysfakcjonującymi zdobyczami terytorialnymi znacznie by wzrosły.

Brytyjskie pismo przypomina, że były prezydent USA niejednokrotnie narzekał, że Stany Zjednoczone niepotrzebnie tracą miliardy dolarów, pomagając Ukrainie.

Trump twierdził również, że mógłby zakończyć wojnę na Ukrainie w jeden dzień.

Zdaniem „The Economist” Ukraińcy boją się więc, że jeśli Donald Trump ponownie dojdzie do władzy w USA, to odetnie on pomoc dla Kijowa i będzie dążył do takiego rozwiązania konfliktu, które będzie satysfakcjonujące dla Władimira Putina.