Swoimi ustaleniami w tej sprawie dzieli się portal naTemat.pl, który powołuje się na dwa niezależne źródła w Telewizji Polskiej.

- „Dokumenty zostały już podpisane. Ma odejść 12 grudnia za porozumieniem stron z rocznym okresem wypowiedzenia”

- mówi jeden z anonimowych informatorów serwisu.

Sama Danuta Holecka jednak w rozmowie z dziennikarzem naTemat.pl tych informacji nie chciała komentować, ale na początku rozmowy miała określić je jako „bzdurę”. Również TVP oficjalnie dotychczas nie potwierdziło medialnych doniesień.

Jeszcze pod koniec października zupełnie inne informacje przekazała Wirtualna Polska, wedle której Holecka nie ma zamiaru ulec presji nowej władzy.

- „Ona ma takie podejście, że stoi za ludźmi, z którymi pracuje”

- powiedział informator portalu.