Badania zostały przeprowadzone w formie ankiet internetowych. Do fundacji spłynęło ich aż 17 000.

W stosunku do badania z 2011 roku, obrazuje to znaczne pogorszenie sytuacji, gdyż wówczas w tej samej grupie wiekowej problem niedosłyszenia dotyczył jedynie 30 procent.

Wzrost o 10 punktów procentowych wyjaśniany jest przez dwa główne czynniki: bezustanne słuchanie muzyki oraz wzrastający poziom głośności koncertów. Tak uważa rzecznik fundacji NH Paul Heere, który jednocześnie zapewnia, że trwają działania na rzecz opracowania rządowego programu prewencyjnego, który ma być omawiany podczas posiedzenia parlamentu w najbliższy czwartek.

Parlamentarzyści Partii Pracy rozpoczęli już kampanię na rzecz ograniczenia głośności podczas koncertów i imprez klubowych do 100 dB.

MCC/DN