Jan Krzysztof Bielecki na pożegnanie z PKO wzbogacił się o 7 milionów złotych.Maria Wasiak, minister rozwoju i infrastruktury na odchodne z PKP dostała pół miliona odprawy (po tym, jak sprawę ujawniono przekazała je na cele dobroczynne). Były prezes Orlenu Zbigniew Wróbel, po długich bojach z byłą firmą wyrwał 2 miliony złotych. Krzysztof Skóra, prezes KGHM po kilku miesiącach pracy dostał "skromne" pół miliona. Mirosław Kochalski, były prezes Ciech dostał na pożegnanie milion złotych. Wojciech Heydel, były prezes Orlenu pracował niecałe 5 miesięcy, a odprawa wyniosła go 1,5 mln.

Jaromir Netzel jako prezes PZU zarabiał po 200 tys. miesięcznie i dostał półroczną pensję - 1,2 mln. Janusz M. Guy odchodząc z Biotonu - firmy zajmującej produkcją insulin - na osłodę dostał 2,7 mln za niecały rok pracy. Mariusz Grendowicz z BRE BANKU gdy pracował w BPH dostał 6.3 mln, a odchodząc z BRE Banku zgarnął dodatkowo 4,5mln. Ta druga odprawa była z dodatkami bliska 6 mln. Prezes TP SA, Marek Józefiak zgarnął 5,3 mln. w 2006 roku. Małgorzata Kroker-Jachiewicz dostała z Kredyt BAnku na odchodne 6 mln. Krzysztof Kilian to kolega Donalda Tuska. Po krótkiej pracy w PGE krótko, na odchodne dostał ze swoją ekipą prawie 7 mln! Na taśmach "Wprost" Paweł Graś mówił, że właśnie po to trafił do spółki.Mirosław Taras za prace w Kompanii Węglowej dostał prawie milion złotych.

Sab/Fakt.pl