Początki kultu Maryi na tych ziemiach sięgają XIII wieku kiedy to według legendy w Łąkach małej osadzie ukazał się obraz Matki Bożej płynącej nurtem Drwęcy. Ten cud był przyczynkiem do wybudowania maleńkiej drewnianej kaplicy.

Tyle legenda. Według źródeł historycznych są dwie hipotezy. Pierwsza zakłada że kaplicę w końcu XIII wieku wybudowano z inicjatywy krzyżaków rezydujących w pobliskim zamku w Kurzętniku, na koszt brata Jana z Sandomierza, który rzekomo miała wyrzeźbić cudowną figurkę. Inna wersja zakłada że wybudował ją krzyżak, wójt z Bratjana Filip von Kleberg w roku 1400 lub 1401 by mogły się odbywać w niej nabożeństwa.

Łąki stały się sławne, a mnogość odpustów przyciągała rzesze wiernych i przynosiła zakonowi krzyżackiemu duże dochody.

W 1626 r. podczas najazdu szwedzkiego spłonął klasztor w Nowym Mieście , więc wojewoda chełmiński Paweł Jan Działyński ufundował oo. reformatom nową siedzibę w Łąkach. Ojcowie reformaci świadomi wagi kultu maryjnego w Łąkach , a także wydarzeń związanych z cudowną figurą, nadali tak duży rozgłos kultowi Matki Boskiej Łąkowskiej że nawet reformacja luterańska nie zaszkodziła temu miejscu.

Cudowna figura Matki Bożej z Dzieciątkiem jest wykonana z drewna lipowego. Ma ok 100 cm. wysokości. Matka Boża w prawej ręce trzyma dzieciątko w lewej berło.

7 XII 1750r. papież Benedykt XIV zezwolił na koronację cudownej figury. W dniu 4VI 1752r. biskup Wojciech Leski koronował wizerunek. Była to szósta na terenie Rzeczypospolitej koronacja wizerunku Matki Boskiej , a pierwsza na na obszarze Polski północnej.

Od XVIII wieku sława sanktuarium łąkowskiego był olbrzymia. Nazywano je nawet „Pruską Częstochową”. Ściągały tu pielgrzymki z całej Warmii i Kurpiów. Ks. S. Kujot wspomina że osobiście prowadził 3000 osób z Gniewu do Łąk.

Odbywały się tu liczne patriotyczne manifestacje choćby w rocznicę wiktorii wiedeńskiej 12 IX 1863r.

Rząd pruski zirytowany manifestacją polskości zamknął klasztor w roku 1875. Zakonników wypędzono a puste pomieszczenia zaadaptowano na zakład dla obłąkanych. W 1882r. Najprawdopodobniej od uderzenia pioruna spłonął kościół, a ocaloną cudowną figurę przeniesiono do Bazyliki św. Tomasza Apostoła do Nowego Miasta gdzie pozostaje do dnia dzisiejszego w głównym ołtarzu.

Cześć Madonnie oddawana jest do dziś, jednak nie jest Ona już tak czczona jak w wiekach minionych. Jeżeli będziecie w okolicy warto odwiedzić Nowe miasto lubawskie i Madonnę z Dzieciątkiem która jest tu od wieków i czeka na wszystkich wiernych by wysłuchać ich próśb.

E.Ś. za www.parafia-nml.pl i www.it.umnowemiasto.pl