Zmiana Sądu Najwyższego doprowadziła do uwolnienia mężczyzny od zarzutu gwałtu, który przy użyciu siły włożył swój język w usta pewnej kobiety. Działo się to w poczekalni jednego ze szpitali.

Tym samym wykładnia prawna gwłatu została zmieniona. Teraz np. wymuszony pocałunek jest przestępstwem za który grozi tylko 8 lat pozbawienia wolności. Za gwałt grozi kara 12 lat więzienia. 

Zmiana definicji gwałtu, czyli " każdej formy penetracji seksualnej bez zgody drugiej strony" powoduje, że niektóre formy użycia siły wobec osób zostają potraktowane jako pewna forma ekspresji. Mówiąc prosto, włożenie języka w czyjeś usta bez zgody tej osoby nie można traktować jako molestowanie, gwałt. Ciekawe czy za niedługo holenderski sąd zezwoli na obmacywanie osób przy użyciu siły?

Każda forma przemocy seksualnej wobec drugiej osoby, powinna być kategoryzowana jako gwałt.

sm/Rzeczpospolita