"Cieszę się z tych wyników, bo będziemy mieli stabilność państwa, bo pozostanie władza w obozie pisowskim. Mam nadzieję, że przetasują się ludzie w PiSi-ie i wejdą osoby wyraziste, a nie te przyklejone. Mam nadzieję, że PiS będzie miało większą jakość.

Wchodzi Konfederacja i uważam, że zapowiada się bardzo ciekawy dyskurs polityczny, bo otwiera się nowe pole, które było tabu. Wejdą nowe akcenty" - uważa Witold Gadowski. Publicysta komentował wyniki wyborów na antenie Telewizji Republika.

"Okazało się, że Kaczyński wcale nie jest tak niepopularny, że potrafi mówić ludzkim głosem. Zresztą tak sam było z jego bratem" - stwierdził.

Gadowski ocenił też, że kondycja totalnej opozycji jest wyjątkowo marna. Jego zdaniem może się ona po prostu rozsypać.

"Mamy Schetynę i Kidawę-Błońską, nie zadziałał efekt Beaty Szydło. Dlaczego? Beata Szydło jest postacią autentyczną, pani Kidawa-Błońska wykreowaną zupełnie. Pozostał bastion Platformy i tego antypisu i nic więcej nie ugrali, pomimo tego, że starali się bardzo mocno. Czeka ich znowu cztery lata postu, Myślę, że tego już nie przetrzymają" - stwierdził publicysta.

bsw/telewizjarepublika.pl