Nie milkną echa Wielkiego Capstrzyku, jakim Bundeswehra pożegnała rządzącą blisko 16 lat Angelę Merkel. Do sprawy odniosła się posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska, wedle której w Polsce taka impreza byłaby uznana za propagowanie nazizmu.

Obecna dziś w RFN tradycja żegnania kanclerzy, prezydentów i ministrów obrony Wielkim Capstrzykiem sięga XVI wieku, kiedy koszary stawały się wieczorami miejscami zabaw. Wprowadzono więc specjalny sygnał, którym rozpoczynano ciszę nocą. Przez obóz przechodził oficer z doboszem i fajferem, uderzając kijem lub szablą w korki beczek. Od tego momentu zakazane było podawanie alkoholu. Z tego właśnie zwyczaju powstał znany dziś capstrzyk. Od wielu lat towarzyszą mu jednak kontrowersje. Po Wielkim Capstrzyku dla żołnierzy Bundeswehry wracających z Afganistanu pojawiło się wiele głosów, że przemarsz żołnierzy z pochodniami przypomina nazistowskie pochody.

Podobne skojarzenie budziła inscenizacja zorganizowana kilka dni temu na cześć ustępującej kanclerz Angeli Merkel. Przez dziedziniec ministerstwa obrony przemaszerowali ubrani w galowe mundury żołnierze z pochodniami. Zgodnie ze zwyczajem, kanclerz sama wybrała utwory, które odegrała orkiestra Bundeswehry. Widzieliśmy uśmiechniętą Angelę Merkel, która nawet kiwała głową do rytmu. Było to w czasie wykonania jednego z wybranych przez nią utworów: „Du hast den Farbfilm vergessen” („Zapomniałeś o kolorowym filmie”) Niny Hagen. To wielki przebój NRD z lat 70. Kanclerz zażyczyła sobie również piosenkę Hildegard Knef pt. „Für mich soll's rote Rosen regnen” („Dla mnie ma być deszcz czerwonych róż”) i ekumeniczną pieśń kościelną „Ciebie, Boże chwalimy”.

Do sprawy wróciła w mediach społecznościowych poseł Anna Maria Żukowska z Lewicy.

- „Mój ojciec pamięta, jak to Niemcy śpiewali. Nie kojarzy się to dobrze. I mogą sobie Niemcy tłumaczyć, że to XIX-wieczne junkierskie tradycje. A jednak po II WŚ te tradycje mają nieco inny wymiar. W Polsce taka inscenizacja podpadałaby pewnie pod propagowanie nazizmu”

- przekonuje parlamentarzystka.

kak/dw.com, Twitter, tvp.info.pl