Jak informują media, tylko w ciągu jednego dnia około 6000 migrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę marokańsko-hiszpańską dostało się do Ceuty – hiszpańskiej enklawy w Afryce Północnej.
Imigranci sforsowali część muru granicznego bezpośrednio przyległego do morza. Madryt wysłał tam wojsko, a w Maroko – która też znajduje się w sytuacji problematycznej – policja była zmuszona do użycia gazu łzawiącego, żeby powstrzymać napierający na granicy tłum.
Rząd Hiszpanii w tej sytuacji zdecydował o użyciu wojska. Na załączonym materiale wideo można zobaczyć, jak w tej sytuacji z problemem radzą sobie hiszpańscy żołnierze.
- „Hiszpania zmęczona inwazją Afrykanów wprowadziła wojsko do ochrony granic. Wrzucają nachodźców z powrotem do morza” - czytamy we wpisie jednego z twitterowiczów, który załączył też nagranie.
Hiszpania zmęczona inwazją Afrykanów wprowadziła wojsko do ochrony granic. Wrzucają nachodźców z powrotem do morza. pic.twitter.com/xnGoFWZxuJ
— Niezależny🇵🇱🇺🇸 (@NiezalenyM) May 19, 2021
mp/twiter/the sun/tysol.pl