Zaniedbywanemu przez matkę chłopcu pozwolono oglądać pornografię już w wieku dziewięciu lat, jako dziesięciolatek był on od niej uzależniony. A potem postanowił urzeczywistnić obrazy z internetu w świecie realnym. - On chciał odegrać na dziewczynce fantacje, jakie zobaczył w interneecie, obrazy z ekstremalnej pornografii – podkreślił sędzia. Chłopiec, jak ustalił sąd, przynajmniej raz był także świadkiem seksu, jaki jego matka uprawiała z konkubentem.

Według specjalistów, nie ma nic zaskakującego w tym, że pornografia doprowadziła go do takiej zbrodni. - On chciał zrobić to, co widział z innym dzieckiem. To jest powszechne wśród dorosłych, a jeszcze bardziej powszechne wśród dzieci. Dzieci oglądając pornografią chcą naśladować to, co robią dorośli, a nie wiedzą, że jest to coś złego. Nikt ich jeszcze tego nie nauczył – podkreśla Dawn Hawkins, dyrektor Morality in Media. A jego opinię potwierdzają eksperci z National Society for the Prevention of Cruelty to Children (NSPCC), którzy podkreślają, że ogromną winę za wzrost przestępstw seksualnych wśród nieletnich ponosi rozpowszechnienie materiałów pornograficznych wśród dzieci. - Technologia i łatwy dostęp do materiałów seksualnych wypacza poglądy młodzieży na to, co jest normalnym czy akceptowalnym zachowaniem – podkreśla Claire Lilley doradca w NSPCC.

TPT/LSN