To triumf wszystkich tych, którzy dobrze życzą Polsce i dobrze życzą Europie” – powiedział wicepremier Jarosław Gowin oceniając porozumienie liderów UE.

W rozmowie z „Polska Times” stwierdził, że w polityce zawsze ląduje się na marginesie jeśli stawia się na zasadę: wszystko albo nic. Lider Porozumienia jest przekonany co do tego, że porozumienie przysłuży się polskiej gospodarce i wzmocni naszą pozycję międzynarodową oraz zostanie pozytywnie ocenione przez większość Polaków.

Krytycznie oceniał też słowa ministra Ziobry, według którego mamy do czynienia z rezygnacją z suwerenności. Przyznał, że kompromis oznacza rezygnację z czegoś, jednak jak dodał – w efekcie polskie firmy, rolnicy, samorządy, szkoły czy uczelnie mają dostęp do 700 mld złotych pozyskanych z nowego budżetu. Weto natomiast zdaniem Gowina oznaczałoby utratę dużej części tych środków, a poza tym:

[…] przybyłoby nam w Europie nieprzyjaciół, a rozporządzenie o warunkowości i tak weszłoby w życie”.

Jego zdaniem należy się zawsze kierować twardym rachunkiem korzyści i strat. Wyraził też nadzieję, że wszyscy liderzy Zjednoczonej Prawicy zdają sobie sprawę z tego, że alternatywą dla obecnego obozu władzy są przedterminowe wybory, które zakończyłyby się odsunięciem prawicy od władzy na wiele lat. Podobnie rzecz oceniał w rozmowie na antenie TVN24. Stwierdził:

Przedterminowe wybory, bo to byłaby konsekwencja opuszczenia obozu rządowego przez którekolwiek z ugrupowań, to jest ostatnia rzecz, jakiej potrzebujemy”.

dam/PAP,TVN24,Polska Times