"U trzech pacjentów, z których jeden zmarł, to szczepionka AstraZeneca wywołała silną reakcję immunologiczną w postaci zakrzepów krwi" – stwierdził w czwartek podczas konferencji prasowej prof. Pal Andre Holme ze Szpitala Uniwersyteckiego w Oslo.

Jak oświadczył prof. Holme, „u pacjentów doszło do silnej reakcji układu odpornościowego, która doprowadziła do powstania specyficznych przeciwciał, powodujących wypadanie płytek krwi z układu krążenia. Następstwem tego było powstanie zakrzepów krwi".

Naukowiec stwierdził, że z uwagi na wystąpienie niepożądanych skutków w ciągu 3-10 dni zdaniem jego i jego zespołu, to preparat firmy AstraZeneca jest odpowiedzialny za takie następstwa.

Z uwagi na podobne obserwacje, niektóre kraje Unii Europejskiej oraz poza nią wstrzymały szczepienia preparatami AstraZeneci.

W dniu dzisiejszym Europejska Agencja Leków ogłosiła, że szczepionka AstraZeneca jest bezpieczna i skuteczna oraz korzyści z jej stosowania przewyższają ewentualne działania niepożądane i nie wstrzymała rekomendacji dla tego preparatu.

Podobną opinię wczoraj wydała WHO.

 

mp/pap