- Rzeczywiście gaz podrożał. 941 proc. zdrożał gaz w Europie, na giełdach europejskich, na których musi się zaopatrywać PGNiG - powiedział w Sejmie Jacek Sasin. Stwierdził także, że za podwyżki cen gazu odpowiada Donald Tusk, który "pozwolił Rosji szantażować Europę".

- A wiecie państwo dlaczego zdrożał? Bo daliście, tak wy daliście i Donald Tusk jako przewodniczący Rady Europejskiej, pozwolił Rosjanom szantażować Europę nie sprzeciwiając się budowie Nord Stream 2 - mówił Sasin z sejmowej mównicy.

- To jest prawdziwy powód tego, co dzisiaj przeżywamy. Dzisiaj robimy wszystko, żeby te podwyżki Polaków nie dotknęły. Proszę nie kłamać, bo gaz nie zdrożał w tej chwili. PGNiG nie podniosło ceny. Dzisiaj niweluje te podwyżki własnymi staraniami - dodał.

Odniósł się także do oskarżeń pod adresem rządu dotyczących podwyżek cen gazu.

- Jeśli pan mówi o podwyżkach w niektórych gminach, to zostały wprowadzone przez prywatne firmy, nie przez PGNiG - powiedział.

Dopiero co działać zaczął gazociąg Nord Stream 2, który łączy Niemcy z Rosją z ominięciem Polski i Ukrainy. Budzi to obawy o coraz większe uzależnienie Europy od rosyjskiego gazu, który osiąga zawrotne ceny.

- Mamy sytuację, w której ograniczenie podaży gazu przez Gazprom, przy niepełnych magazynach na Zachodzie, powodują panikę i niespotykany rajd cenowy - powiedział prezes PGNiG Paweł Majewski w rozmowie z Polskim Radiem.

jkg/300polityka, dorzeczy