Jak wynika z publikacji na portalu wpolityce.pl, obecnymi negocjacjami Polska i Węgry zyskały około dwóch lat w zakresie stosowania tzw. kryterium praworządności, które miałoby być uwzględniane przy wypłacie środków unijnych krajom członkowskim UE.
- Mechanizm tzw. warunkowości, wiążący tzw. praworządność z unijnymi funduszami, wchodzi w życie, ale Polska i Węgry mają zaskarżyć to rozwiązanie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jednocześnie obowiązywała będzie dżentelmeńsko-polityczna umowa, że do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez TSUE mechanizm ten nie będzie stosowany – podaje źródło portalu wpolityce.pl.
Do sprawy tej odniósł się europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski, który na Twitterze napisał:
- Art 269 TFUE WYŁĄCZA TSUE z merytorycznego badania praworządności, co zgodnie z art 7.2 TUE jest WYŁĄCZNĄ kompetencją Rady Europejskiej Skądinąd stronniczy TSUE > działałby ULTRA VIRES Odwołanie się do niego, zawarte w „kompromisie”, oddalą To pułapkowe > „PISANIE NA BERDYCZÓW”
Art 269 TFUE WYŁĄCZA TSUE z merytorycznego badania praworządności,
— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) December 10, 2020
co zgodnie z art 7.2 TUE jest WYŁĄCZNĄ kompetencją Rady Europejskiej
Skądinąd stronniczy TSUE > działałby ULTRA VIRES
Odwołanie się do niego, zawarte w „kompromisie”, oddalą
To pułapkowe > „PISANIE NA BERDYCZÓW” pic.twitter.com/bvuNmS4Ak6
mp/wpolityce.pl/twitter