Do sprawy szczepień, jakim poza kolejnością poddało się kilkunastu polskich celebrytów, odniosła się na konferencji prasowej rzeczniczka PiS. Anita Czerwińska podkreśliła, że w ten sposób celebryci ci, których znamy z częstego występowania rzekomo w obronie wartości demokratycznych, postawili się ponad społeczeństwem.

W sylwestra Leszek Miller i Krystyna Janda pochwalili się w mediach społecznościowych przyjęciem poza kolejnością szczepionek przeciwko COVID-19. Później okazało się, że WUM wraz z priorytetową grupą pracowników służby zdrowia zaszczepił kilkanaście znanych postaci. Sprawa wywołuje ogromne emocje. W WUM trwa kontrola NFZ, a zdarzenie skomentowała na konferencji prasowej rzeczniczka PiS Anita Czerwińska, która zauważyła, że osoby szczepiące się poza kolejnością często nazywają siebie obrońcami demokracji.

- „Część osób, które się zaszczepiły poza kolejnością, bardzo często mieniły się publicznie obrońcami demokracji. Tymczasem swoim działaniem złamały dwie podstawowe wartości demokracji: równość i sprawiedliwości” – podkreśliła.

- „Postawili się ponad wspólnotę, ponad społeczeństwo, oczekują specjalnych uprawnień i przywilejów. Nie pierwszy to raz, ale w tej sytuacji, w której jesteśmy jako społeczeństwo, jako obywatele, jest to szczególnie bulwersujące” – dodał.

kak/300polityka.pl, DoRzeczy.pl