Jak donoszą już coraz częściej media zarówno ukraińskie jak i światowe, Rosja ma stale narastający problem z morale w szeregach wojska wysłanego do zbrodniczej misji na Ukrainie. Zarówno poziom dezercji jak i poddawanie się do niewoli ukraińskiej stale wzrasta.

Wywiad ukraiński dotarł do dokumentu, w którym Rosjanie podają straty jednej z ważnych rosyjskich jednostek jeszcze z początku wojny.

Z przechwyconych dokumentów wynika, że bardzo wielu rosyjskich żołnierzy zdezerterowało oraz poddało się do niewoli.
- Z 
wykazu strat 1. Gwardyjskiej Armii Pancernej wynika, że do 15 marca zginęło 61 żołnierzy, 209 zostało rannych, a 44 zaginęło. Co ciekawe, wykaz wspomina również o dezercjach - prawie 100 żołnierzy armii uciekło z pola walki – czytamy na portalu tysol.pl.

Jednostka ta została odtworzona prze Władimira Putina po aneksji Krymu. Do jej działań należało m.in. wspieranie rebelii separatystów w Donbasie.

Jednostka składa się z dwóch dywizji: pancernej i zmechanizowanej; siedniu brygad: pancernej, zmechanizowanej, rozpoznawczej, artyleryjskiej, dwóch rakietowych oraz specjalnej brygady dowodzenia. Ponadto 1. Gwardyjskiej Armii Pancernej posiada pułk inżynieryjny i pułk chemiczny i podlega pod Zachodni Okręg Wojskowy Federacji Rosyjskiej.

 

mp/pravda.com.ua/tysol.pl