Organizator festiwalu muzycznego Bravalla na południowym wschodzie Szwecji poinformował, że przyszłoroczna edycja imprezy już się nie odbędzie. Dlaczego? 

Wszystko z powodu przestępstw na tle seksualnym, do których doszło na rozpoczętym w środę festiwalu.

"Mam tego dość. Przemoc zabija festiwalową atmosferę, miłość do muzyki, a przede wszystkim krzywdzi ludzi"-poinformował pomysłodawca i organizator imprezy, Folkert Koopmans.

Jak mówią policyjne statystyki, do dnia wczorajszego zgłoszono 11 przypadków molestowania seksualnego, napaść na tle seksualnym oraz gwałt na 15-letniej dziewczynie. 

Do ostatniego z wymienionych przestępstw miało dojść w piątek wieczorem, wśród publiczności. Na scenie grał wówczas szwedzki piosenkarz, Hakan Hellstroem. Zgwałcona nastolatka trafiła do szpitala, sprawca jest wciąż poszukiwany przez policję. Do podobnych przypadków na festiwalu Bravalla, organizowanym od 2013 roku, dochodziło również w poprzednich latach. 

yenn/wp.pl, Fronda.pl