Dzisiaj rozpoczynamy adwent. Z tej okazji specjalne słowo wygłosił prymas Polski abp Wojciech Polak. - Adwent jest dla nas wszystkich czasem podwójnego oczekiwania. Na święta Bożego Narodzenia, a także na przyjście Chrystusa na końcu czasów, czyli otwiera nas na perspektywę wieczności – podkreślił abp Wojciech Polak 

– Adwent jest dla nas wszystkich czasem podwójnego oczekiwania. Najpierw na święta Bożego Narodzenia. Wtedy wspominamy narodzenie Chrystusa, przyjście Boga w ludzkim ciele. Z drugiej strony adwent zawsze otwiera nas na przyjście Chrystusa, które będzie na końcu czasów. Kiedy mówimy „Marana tha” (Panie przyjdź), wyrażamy naszą wiarę w Chrystusa, który odszedł do Ojca i powróci do nas w chwale - zaznaczył prymas.

– Jest czasem nadziei, wsłuchiwania się w Słowo Boże i oczekiwania na przyjście Chrystusa, które wiąże się z czuwaniem. Będziemy słyszeć w adwencie wołanie: „Prostujcie drogę Panu, równajcie ścieżki dla Niego”. A więc jest to także czas naszego nawrócenia, aby z czystym sercem wyjść na spotkanie przychodzącego do nas Jezusa Chrystusa - podkreślił

Abp Wojciech Polak  zauważył, że to czas ufności i radości i w takim duchu powinniśmy przeżywać adwent.

Jak zaznaczył, adwent „wzywa nas do tego, aby wyprostować nasze drogi do Boga, a także do drugiego człowieka, ale w tej pracy mamy być ludźmi radosnymi, mamy być tymi, którzy czuwają z radością”.

– Wchodzimy w tę dynamikę spotkania wraz z Maryją, która przecież oczekiwała na Boże Narodzenie, która oddała siebie całkowicie do dyspozycji, aby mogło dokonać się w Niej Boże Narodzenie, która przyjęła Chrystusa w swoim łonie. Dlatego też to nasze oczekiwanie przeżywamy tak jak Ona, najpierw wpatrując się w przykład tej miłości i Jej oczekiwanie na Zbawiciela, a także potem, wpatrując się w drogę, którą Ona przebyła i my razem z Nią. Stąd też nasz udział w roratach, a więc w tej mszy maryjnej, każdego dnia jest zbliżaniem się do świąt razem z Maryją, prosząc, aby Ona prowadziła do Jezusa i była przewodniczką na drodze tego oczekiwania, które podejmujemy w adwencie - stwierdził

 

 

bz/PAP