Brytyjski tabloid "The Sun" uderza- kolejny już raz- w przewodniczącego Rady Europejskiej. Czym Donald Tusk tak "podpadł" brytyjskiej prasie?

Chodzi o wypowiedzi polityka na temat reakcji Wielkiej Brytanii na przedstawione niedawno podczas szczytu liderów państw Unii Europejskiej w Salzburgu propozycje dotyczące Brexitu. Te, które zaprezentowała premier Wielkiej Brytanii, Theresa May zostały odrzucone przez unijnych przywódców. 

Szefowa brytyjskiego rządu podkreślała wówczas, że domaga się szacunku ze strony Wspólnoty. Przewodniczący Rady Europejskiej skomentował stanowisku Londynu na Instagramie. W ocenie Donalda Tuska, Brytyjczycy chcieliby wyjść z Unii Europejskiej, jednocześnie zacowując przywileje państw członkowskich. W czwartek były premier RP doał, że podkreślanie zarówno przez rząd, jak i brytyjskich obywateli ich godności, nie jest czymś, co mogłoby ułatwić dojście do konsensusu. 

Na łamach dziennika "The Sun" w ostry sposób skomentowano te słowa. Publicyści tabloidu nazwali Tuska "protekcjonalnym pacanem", który "nie zmarnuje żadnej okazji, by obrazić premier May". "Wie dobrze, ze nie zaakceptujemy umowy, która dzieli Wielką Brytanię"- podkreślono w brytyjskiej gazecie. 

To już nie pierwszy raz, kiedy "The Sun" uderza w Donalda Tuska. Niedawno pisaliśmy o okładce tabloidu, na której szef Rady Europejskiej, razem z prezydentem Francji, Emmanuelem Macronem, zostali przedstawieni jako gangsterzy. Co więcej, w "The Sun" nazwano obu polityków "brudnymi szczurami unijnymi", również w reakcji na słowa dotyczące stanowiska Wielkiej Brytanii w kwestii Brexitu. 

yenn/Wprost.pl, Fronda.pl