Prof. Magdalena Środa była jedną z osób, które towarzyszyły Oldze Sipowicz - Korze Jackowskiej - na łożu śmierci. Artystkę prof. Środa wspominała na antenie lewicowego radia TOK FM. ,,Umarła demokracja, umarła Kora'' - stwierdziła, cytując męża zmarłej.

,,To była absolutnie niezwykła osoba. Jeżeli możemy mówić że w jakiś sposób kultura dawała nadzieję naszemu krajowi, to takie osoby jak Kaczmarski czy Kora rzeczywiście nie tylko tworzyły kulturę, ale i miały ważny etos polityczny'' - przekonywała Kora.

,,Była wielka, wspaniała, samodzielnie myśląca, niezwykła. Energia nie opuściła jej prawie do samego końca. Do końca była świadoma tego, co się dzieje, również w kraju'' - dodawała warszawska uczona.

Jak dodawała, Kora ,,odeszłą w domu, wśród przyjaciół, zwierząt, spokojnie''. Zacytowała też męża zmarłej, Kamila Sipowicza. - Kamil powiedział: umarła demokracja, umarła Kora - stwierdziła prof. Środa.

mod/tok fm