Przed wylotem na nieformalny szczyt Unii Europejskiej w Rumunii szef polskiego rządu rozmawiał z dziennikarzami na lotnisku. Jak podkreślał:

Chcemy w Unii Europejskiej więcej wspólnego rynku, a mniej protekcjonizmu, zwiększenia procedur demokratycznych i zmniejszenia nierówności”.

Szczyt ma być poświęcony debacie na temat wyzwań oraz przyszłości Wspólnoty. Premier Mateusz Morawiecki w trakcie briefingu zaznaczył, że będzie to doskonała okazja do przedyskutowania strategii dla Unii Europejskiej na kolejne lata. Jak dodał – polska wizja UE składa się z kilku propozycji, z których pierwsza odnosi się do zwiększenia wspólnego rynku i zmniejszenia protekcjonizmu, który zmniejsza szansę na konkurencyjność Europy.

Morawiecki postulował też zwiększenie procedur demokratycznych i roli parlamentów narodowych. W końcu wskazał na kwestię bezpieczeństwa, w tym tego w przestrzeni internetowej oraz antyterrorystycznego.

Premier dodał, że w trakcie szczytu dyskusja będzie dotyczyć również między innymi przyszłego budżetu unijnego:

I tutaj Polska staje na stanowisku jednoznacznym, że fundusze strukturalne, że fundusze na politykę rolną, na dopłaty dla rolników nie mogą ucierpieć w przyszłej perspektywie, pomimo że zgadzamy się, iż trzeba więcej środków przeznaczyć na innowacyjność”.

dam/PAP,Fronda.pl