Monika Pawłowska, posłanka Porozumienia Jarosława Gowina ogłosiła w czwartek późnym wieczorem w mediach społecznościowych swoje odejście zarówno z Koła Parlamentarnego tego ugrupowania, jak i samej partii.
„Nie mogę akceptować destabilizacji funkcjonowania państwa polskiego dla prywatnych celów politycznych” – napisała Pawłowska na swym twitterowym profilu.
Zrezygnowałam z członkostwa w Kole Parlamentarnym @Porozumienie__ i partii Porozumienie Jarosława Gowina. Nie mogę akceptować destabilizacji funkcjonowania państwa 🇵🇱 dla prywatnych celów politycznych.
— Monika Pawłowska (@Pawlowska_pl) September 30, 2021
Jako główną przyczynę główną swojej decyzji posłanka wskazała wczorajsze stanowisko Porozumienia podczas debaty nad przedłużeniem stanu wyjątkowego na granicy polsko-białoruskiej. Partia Gowina, ustami jej przedstawiciela, Michała Wypija, oświadczyła wczoraj w Sejmie, że nie może zgodzić się na przedłużenie stanu wyjątkowego na terenach przygranicznych z Białorusią, gdyż ćwiczenia wojskowe Zapad już się zakończyły. Zasugerowano też „nieczyste intencje” rządzącym, pragnącym przedłużyć ów stan wyjątkowy.
Monika Pawłowska została wybrana do Sejmu z list lewicy. Pół roku temu przeszła jednak do Porozumienia Jarosława Gowina. Teraz wstąpiła do Koła, które zawiązali posłowie, którzy opuścili Porozumienie. Będzie ono obecnie liczyło pięciu parlamentarzystów.
ren/PAP