Poseł Kukiz'15, Tomasz Rzymkowski często wypowiada się raczej przychylnie na temat rządu Prawa i Sprawiedliwości. Dziś jednak skrytykował działania premiera Mateusza Morawieckiego. Chodzi o Polską Fundację Narodową, "oczko w głowie" wicepremiera Glińskiego. PFN budzi pewne kontrowersje również na prawicy. 

"Olbrzymie wydatki państwa na instytucje zupełnie zbędne i skompromitowane, takie jak Polska Fundacja Narodowa. Jedyne co rząd powinien zrobić, to zamknąć ten teatrzyk"-ocenił Rzymkowski w rozmowie z radiem TOK FM. Jak dodał, fundusze przeznaczone na Fundację mającą bronić dobrego imienia Polski, zostały przeznaczone de facto na walkę polityczną.

W ocenie parlamentarzysty Kukiz'15, rząd powinien zamknąć PFN, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczyć chociażby na pomoc osobom niepełnosprawnym. 

Tomasz Rzymkowski niegatywnie ocenił propozycję premiera skierowaną do protestujących w Sejmie rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych. Uczestnicy protestu, wraz ze swoimi podopiecznymi, przebywają w Sejmie od ubiegłej środy. 

W ocenie posła Kukz'15 "danina solidarnościowa" może antagonizować społeczeństwo, ponadto nie rozwiązuje problemów osób niepełnosprawnych. Parlamentarzysta przyrównał całą sytuację do "przerzucania gorącego kartofla. Zdaniem Rzymkowskiego, rząd przerzuca problem na osoby niepełnosprawne. 

yenn/TOK FM, Fronda.pl