Czy Polska, Węgry, Czechy i Słowacja rozwiążą za Europę kryzys imigracyjny? To właśnie sugerują niemieckie media, pisząc przy tym o nadchodzącym konflikcie z Berlinem. Wyszehrad ma konkretny pomysł, jak zatrzymać pochód islamskich imigrantów. Merkel to się jednak bardzo nie podoba.

Na wczorajszym szczycie Grupy Wyszehradzkiej w Pradze wymienione państwa omawiały swój plan dotyczący rozwiązywania kryzysu. Chodzi o zablokowanie drogi imigrantów z Grecji do serca Europy. Nie ma bowiem wątpliwości, że Grecja i Turcja nie są w stanie lub nie chcą skutecznie zredukować liczby imigrantów.

Zasadnym wątpliwościom dał wyraz premier Słowacji Robert Fico, mówiąc, że choć Grupa Wyszehradzka "ma nadzieję" na porozumienie Europy z Turcją, to on patrzy na to "dość pesymistycznie".

Na czym miałoby polegać zablokowanie granicy? Jeżeli Turcja i Grecja rzeczywiście niczego nie zrobią, to wówczas Grupa Wyszehradzka może zaoferować Macedonii i Bułgarii swoje wsparcie, pomagając im strzec granic. "Nie możemy pozostawić państw bałkańskich swojemu losowi" - powiedział Bogusław Sobotka, premier Czech.

Rząd Macedonii już teraz buduje na granicy z Grecją płot, który ma powstrzymać imigrantów. Jeżeli zarówno Macedonia jak i Bułgaria otrzymałby od Grupy Wyszehradzkiej funckjonariuszy Straży Granicznej, wojska oraz materiały do umacniania granic, to napływ uchodźców szlakiem bałkańskim mógłby zostać skutecznie powstrzymany.

Takie rozwiązanie spotyka się, oczywiście, z ogromną krytyką ze strony Zachodu, zwłaszcza Niemiec. "Budowa płotu ochronnego nawet w Macedonii, która nie należy do UE, nie zastawiając się, w jakim położeniu jest Grecja - to byłoby mało europejskie zachowanie i nie rozwiązałoby problemów" - miała powiedzieć kanclerz Angela Merkel cytowana przez "Stuttgarter Zeitung".
Przed podobnymi działaniami ostrzegał też wicekanclerz Niemiec, Sigmar Gabriel. Podkreślał, że UE musi działać razem, nie ulegając atomizacji.

Wreszcie minister spraw zagranicznych Jean Asselborn ostrzegł, że Polska, Węgry, Czechy i Słowacja mogą stać się "związkiem odszczepieńców", jeżeli nie będą chciały współpracować w sprawie kryzysu imigracyjnego z resztą UE.
Czy plan Grupy Wyszehradzkiej może jednak dojść do skutku, biorąc pod uwagę choćby ogromną finansową przewagę Niemiec i zwolenników ich polityki? Unia Europejska już w poniedziałek obiecała Macedonii 10 mln euro, które mają trafić na ochronę granic - jednak nie ich zamknięcie, a tylko lepszą kontrolę.

hk/Spiegel.de/Fronda.pl

<<<PRZECZYTAJ NIESAMOWITE ŚWIADECTWO Z ... MEDJUGORJE! >>>