W Berlinie policja szuka pedofila, który od roku w miejskim parku próbuje nagrywać pornografię dziecięcą na publicznych kąpieliskach.

 

Jak donoszą wszystkie berlińskie gazety, tutejsza policja poszukuje mężczyzny, który próbował nagrywać pornografię dziecięcą w Volkspark Friedrichshain w północno-wschodniej części miasta.  Policja udostępniła fotografię, na której widać z profilu pedofila uciekającego z miejsca zdarzenia.

 

Pierwszy raz pojawił się rok temu, gdy nagrał 5-letnią dziewczynkę „w bardzo osobistej sytuacji życiowej”.  Przypadkowi świadkowie próbowali wówczas rozmawiać z mężczyzną i poprosili go o pokazanie jego telefonu komórkowego, a tym samym nagrania. On jednak odmówił i szybko oddalił się na rowerze wzdłuż ulicy Büsching. Jednemu ze świadków udało się zrobić zdjęcie pedofila, które teraz zostało upublicznione. Sprawcę opisano następująco: wzrost ok. 165 cm wzrostu, wiek 50-70 lat, posiadał ciemny rower górski i jasnożółty kask rowerowy. Policja kryminalna prosi wszystkich o pomoc.

 

Wzrost propagandy LGBT+ w zadziwiający sposób wiąże się ze wzrostem przypadków pedofilii, do których już zaczyna dochodzić w miejscach publicznych. W Niemczech rodzice muszą uważać, żeby ich małe dziecko po kąpieli się w rzece idąc w pobliskie krzaki zmienić mokre majteczki, nie stało się celem dla pedofila.

P.J.Z.