W związku z 20. rocznicą pierwszej pielgrzymki Jana Pawła II do Polski CBOS oraz Centrum Myśli Jana Pawła II w Warszawie przeprowadziło badania dotyczące podejścia Polaków do obecności religii w życiu publicznym.

 

Z badań wynika, że większość polskiego społeczeństwa (57 procent) uważa, że jeśli społeczeństwo jest chrześcijańskie, to obywatele mają prawo do obecności krzyża w miejscach publicznych. Co ciekawe opinię taką podzielają głównie osoby najstarsze (powyżej 64. roku życia) i najmłodsze (między 18. a 24. rokiem życia). Zdecydowana mniejszość (17 procent) jest zdania, że jeśli komuś krzyż przeszkadza, powinien zostać zdjęty.

 

Ponad połowa badanych (53 procent) uznała również, że Dekalog powinien być nie tylko fundamentem życia moralnego, ale także podstawą tworzonego prawa. Jak informują autorzy badania w porównaniu z rokiem 2007 nastąpił spadek o 3 procent wskaźnika osób, które chcą, by prawo oparte było na Dekalogu. O sześć procent (z 19 do 25) wzrosła z kolei liczba osób, które tego zdecydowanie nie chcą.

 

– Większość Polaków nie utraciła chrześcijańskiej tożsamości – mówi Paweł Gierech z Centrum Myśli Jana Pawła II, współautor badań, – Nadal większość z nas chciałaby organizować otaczający świat według wartości, których broni Dekalog. Także symbol krzyża, o którego publiczną obecność w szkołach, miejscu pracy jeszcze 30 lat temu trzeba było walczyć, jest dla większości z nas pożądany w rzeczywistości społecznej – dodaje.

 

Sondaż pokazuje również, że Polscy chcą, by prawo chroniło każde życie poczęte. W badaniach CBOS i Centrum Myśli JPII 85 procent badanych oceniło, że „zawsze i niezależnie od okoliczności ludzkie życie powinno być chronione od poczęcia do naturalnej śmierci".

 

żar/Rp.pl