Donald Tusk postanowił umoralniać polskich posłów w sprawie głosowania nad zmianami dotyczącymi podwyżek dla rządzących. Zapomniał chyba jednak sprawdzić, jak głosowała opozycja.

Perfect Timing Day: przyznać wielkie podwyżki prezydentowi, rządowi i parlamentowi w rocznicę strajku 1980, w czasie rewolucji u najbliższego sąsiada, w szczycie pandemii, kiedy zaczyna się głęboka recesja”

- pisze Donald Tusk na Twitterze.

Zapomniał chyba jednak sprawdzić, kto głosował za zmianami. Daniel Liszkiewicz z TVP Info napisał:

Rozumiem Pana oburzenie. Też nie spodziewałem sie, że w takim dniu zrobią to Jarosław Wałęsa, Borys Budka, były wiceminister zdrowia Sławek Neumann i wicemin.finansów Iza Leszczyna”.

dam/twitter,Fronda.pl