Jeśli moja partia by powiedziała, że aborcja na życzenie jest OK, to mnie w takiej partii nie będzie” – powiedział dziś poseł Koalicji Obywatelskiej Ireneusz Raś.

W rozmowie na antenie RMF FM przyznał:

Nie kryję tego, że w ostatnim czasie Platforma Obywatelska skręciła w lewo”.

Dodał jednak, że on sam na skręt w lewo nie wybiera się i wierzy, że PO może wrócić do bycia „mocnym centrum z dwoma skrzydłami – liberalnym i konserwatywnym”.

Dalej mówił:

[…] ta dyskusja teraz będzie dyskusją, która według mnie na nowo określi Platformę, czy ona z tej swojej kotwicy konserwatywno-liberalnej zrezygnuje i pójdzie na lewo, czy będzie alternatywą również dla wyborców, którzy są rozczarowani rządami Prawa i Sprawiedliwości”.

Zaznaczył, że PO musi podjąć jednoznaczną decyzję i albo jest partią dwóch skrzydeł, albo tego drugiego skrzydła w ogóle nie ma.

dam/PAP,Fronda.pl