Jak podaje portal wpolityce.pl prokurator Pasionek zmarł rano we własnym mieszkaniu. Miał 61 lat.

Marek Pasionek w prokuraturze działał od 1989 roku i miał w swoim dorobku prowadzenie głośnych spraw przeciwko zorganizowanej przestępczości.

W 2010 roku nadzorował śledztwo Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie w sprawie katastrofy prezydenckiego samolotu w Smoleńsku. Gdy  poprosił o pomoc w śledztwie sojuszników z USA został odwołany z funkcji przez gen. Krzysztofa Parulskiego.

Był żonaty, miał dwóch synów.

 

ren/wpolityce.pl