Niezależny białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan alarmuje, że po dzisiejszej wideokonferencji Joe Bidena i Władimira Putina Kongres USA usunął z budżetu obronnego sankcje wobec Nord Stream 2, rosyjskiego długu państwowego i 35 Rosjan.

Joe Biden rozmawiał dziś z Władimirem Putinem o obecnej sytuacji na Ukrainie i koncentracji rosyjskich wojsk przy jej granicach oraz stabilności strategicznej, cyberbezpieczeństwie i programie jądrowym Iranu. Po dwugodzinnej rozmowie prezydentów Biały Dom poinformował, że Biden ostrzegł Putina, iż wspólnie z europejskimi sojusznikami Stany Zjednoczone odpowiedzą „silnymi sankcjami i innymi środkami” na rosyjską agresję przeciwko Ukrainie.

- „Prezydent Biden wyraził głębokie zaniepokojenie Stanów Zjednoczonych i europejskich sojuszników dotyczące eskalacji rosyjskich sił otaczających Ukrainy i jasno przekazał, że USA i ich sojusznicy odpowiedzą silnymi gospodarczymi i innymi środkami w przypadku militarnej eskalacji”

- napisano w komunikacie Białego Domu.

Administracja Bidena zapowiedziała, że po spotkaniu z Putinem prezydent USA podzieli się wnioskami z przywódcami Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Włoch. Później ma też rozmawiać z prezydentem Ukrainy.

Choć oficjalnie Biały Dom zapewnia o swoim twardym stanowisku, bardzo niepokojące informacje przekazał niezależny białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan.

- „Kongres USA usunął z projektu budżetu obronnego sankcje wobec Nord Stream 2, rosyjskiego długu państwowego i 35 Rosjan. Ogłoszenie to nastąpiło tuż po rozmowie Biden–Putin”

- napisał Białorusin na Twitterze.

Do sprawy odniósł się też na łamach portalu biznesalert.pl Wojciech Jakóbik.

- „USA mają naciskać na Niemcy, aby zatrzymały sporny gazociąg Nord Stream 2 jeżeli dojdzie do inwazji rosyjskiej na Ukrainę. Jednocześnie jednak po rozmowie prezydentów Joe Bidena i Władimira Putina z propozycji ustawy budżetu Pentagonu zniknęły zapisy o nowych sankcjach wobec tego przedsięwzięcia”

- wskazuje ekspert ds. energetyki.

 Publicysta cytuje tweeta republikanina Jima Rischa:

- „Dziś bez wyjaśnień Demokraci z Izby usunęli zapisy o Nord Stream 2 z NDAA pomimo poparcia ich zaledwie miesiące temu. To najgorsza możliwa wiadomość wysłana do Ukrainy i sił Putina stojących u jej wrót. To tyle, jeśli chodzi o ponowne podkreślenie roli Kongresu w polityce zagranicznej”.

Jakóbik podkreśla, że informacja ta pojawiła się tuż po dzisiejszej rozmowie prezydentów.

kak/biznesalert.pl, Twitter, PAP, Tysol.pl