Dla Giesekinga pedofilia zalicza się również do „różnorodności orientacji seksualnych”. Od nowego projektu seks-edukacji oczekuje on akceptacji także dla pedofilii i omawiania jej w szkołach podczas zajęć.

Kilka słów na temat okoliczności poprzedzających przeprowadzenie tego wywiadu:

W Niemczech w landzie Badenia- Wirtembergia toczą się zażarte spory wokół wprowadzenia do szkół nowego projektu edukacyjnego o nazwie „Bildungsplan 2015”. Przewiduje on wprowadzenie od 1klasy do treści zajęć z każdego przedmiotu wiedzy o seksualnym życiu różnych mniejszości seksualnych, a tym samym spełnia żądania lobby LGBTTQ …. Zawiązała się akcja protestacyjna rodziców i od stycznia przeprowadzono kilka demonstracji w Stuttgarcie i Kolonii, w których brało udział ok. 4 tysięcy rodziców z dziećmi.

Freiewelt.net: Poprzez Pańską platformę „Krzywa 13” nawoływał Pan do udziału w demonstracji wyrażającej poparcie dla projektu edukacyjnego zielono- czerwonej kolacji „Bildungsplan 2015” i przy tym zwrócił się pan również do środowisk pedofilskich. Jaką motywacją kieruje się pan popierając ten projekt edukacyjny?

Dieter Gieseking: Chodziło mi nie tylko o dorosłych, lecz szczególnie o uczennice i uczniów w szkołach Badenii-Wirtembergii. Gejowscy chłopcy i lesbijskie dziewczęta często w szkołach doświadczają mobbingu, wykluczenia, wyzwisk, a nawet gorszych rzeczy, gdy tylko rozpoznany zostaje ich homoseksualizm. Nowy projekt edukacyjny ma zatroszczyć się o więcej tolerancji i akceptacji. Coming –in jak i coming –out powinien zostać ułatwiony.

Freiewelt.net: Pedofilia jest określana jako zainteresowanie seksualne skierowane zasadniczo do dzieci, które jeszcze nie weszły w wiek dojrzewania. Czy zdaniem Pana pedofilia zalicza się również do „różnorodności orientacji seksualnych”?

DG: Oficjalnie pedofile nie zaliczają się do społeczności LSBTTIQ IG CSD Stuttgart. Zatem z punktu widzenia tej grupy interesu gejów & lesbijek pedofile nie są zaliczani do „różnorodności orientacji seksualnych” . Do tej pory nie prowadzono żadnych rozmów ani negocjacji w celu przyjęcia pedofilów do LSBTTIQ(P). Gdy patrzę na ostatnie zdystansowanie się na stronie IG CSD Stuttgart, trudno jest myśleć o sukcesie dla naszej strony. Ja oczywiście jestem tego zdania, że pedofile powinni mieścić się w zakresie „różnorodności orientacji seksualnych”.

Freiewelt.net: Jaka jest pana zdaniem relacja pomiędzy pedofilią a innymi orientacjami seksualnymi?

DG: Kto zapoznał się z moim stanowiskiem na mojej stronie K13online, ten wie, że angażuję się na rzecz traktowania pedofili na równi z homoseksualizmem, heteroseksualizmem, biseksualizmem, trans- etc. Pedofile jako mniejszość seksualna mają prawo do tego, aby domagać się uznania i akceptacji na wszystkich płaszczyznach społecznych i politycznych. Pedofile występują we wszystkich zawodach i warstwach społecznych. Według szacunków Berlińskiej Charite mamy około 250 000 pedofili w Niemczech. Jesteśmy częścią społeczeństwa i nie powinno się nas wykluczać…

Freiewelt.net: Zgodnie z Pana stroną internetową wstawia się Pan za „seksualnością pomiędzy dziećmi i dorosłymi za obopólną zgodą”: W jaki sposób chce Pan stwierdzać występowanie obopólnej zgody na czynności seksualnych między dorosłymi i dziećmi i od jakiego wieku dziecko jest w stanie taką obopólną zgodę wyrazić?

DG: Nie opowiadam się za seksem z dziećmi za obopólną zgodą, lecz za tym, aby seksualność za obopólną zgodą pomiędzy dzieckiem a dorosłym nie była więcej zagrożona karą. To czyni różnicę. Dla mnie nie jest ważne, aby możliwie dużo ludzi uprawiało seks z dziećmi, lecz to, żeby takie stosunki nie były więcej dyskryminowane i kryminalizowane. Postępowanie karne przy występowaniu obopólnej zgody nie jest praworządne. Jeśli chodzi o wiek, opowiadałbym się za obniżeniem wieku ochronnego ( wieku, w którym dziecko może wyrazić zgodę na seks) z 14 na 12 lat.

FW: Jak wyobraża Pan sobie seksualne pożądanie u dzieci? W jaki sposób chce Pan zyskać pewność, że za seksualnym zainteresowaniem u dziecka nie skrywa się prawda o jego potrzebie bliskości i troski?

DG: Stosunek pedofilski jest zasadniczo połączony z bliskością i troską pedoseksualisty wobec chłopca czy dziewczyny i tak samo w drugą stronę. Taka relacja powstaje w dużej mierze nie tylko w aspekcie seksualnym, lecz należy do niej w przeważającej mierze przyjaźń i spędzanie czasu wolnego w powszednie dni. Pedoseksualista w takiej relacji musi się dobrze orientować jakie życzenia i potrzeby ma dziecko. Wyznaczane przez dziecko granice nie powinny być przekraczane. Kto kocha dzieci będzie się tego trzymał.

FW: Gdzie leży według Pana granica nadużycia seksualnego?

DG: Chodzi również o seksualne samostanowienie dziecka. Dziecko powinno samo móc decydować czy i co dopuścić a co nie. Jeśli dzieje się coś czego dziecko nie chce, wówczas zaczyna się tak zwane nadużycie seksualne. Seksualnej przemocy wobec dzieci – wszystko jedno w jakiej formie- nikt z nas ani ze środowisk pedofilskich nie chce legalizować. Granice seksualnego nadużycia wobec dziecka nie mogą być nigdy przekraczane.

FW: Pan popiera projekt edukacyjny Bildungplan 2015 w Badenii- Wirtembergii. Czy pedofilia powinna również być omawiana podczas zajęć szkolnych?

DG: Podpisałem petycję popierającą projekt edukacyjny Bildungsplan 2015. Byłoby naturalnie sensowne, gdyby plany nauczania obejmowały nie tylko homoseksualizm i inne tożsamości seksualne, ale także uwzględniałyby pedofilię. Jest to w prawdzie mało prawdopodobne, lecz gdyby stało się możliwe, pojawi się pytanie w jaki sposób należy przedstawiać zagadnienie pedofilii. Najpierw należałoby poprowadzić na ten temat dyskusję. Jestem ku temu otwarty i gotowy…

FW: Jak wyobraża sobie Pan zatem przedstawianie pedofilii w podręcznikach i podczas zajęć szkolnych?

DG: W podręcznikach być może nie musimy mieć koniecznie pedofilii. W lekcjach biorą rzecz jasna udział uczennice i uczniowie. Gdy pojawi się temat homoseksualizmu, wówczas z pewnością chłopcy i dziewczyny podejmą również temat pedofilii. Nauczyciele powinni być na to przygotowani. Również dlatego, że w klasie mogą znajdować się dzieci, które miały stosunki pedofilskie lub takie, które aktualnie akurat takie prowadzą lub chciałby chętnie takie podjąć.

FW: Czego oczekuje Pan dla pedofilów, gdy dzieci i młodzież naucza się już akceptacji dla wielości seksualnych form pożądania i zachowań?

DG: Również pedofile pozyskają z pewnością długofalowe korzyści z projektu edukacyjnego „Bildungsplan 2015”. Jednakże tylko wówczas, gdy pedofilia będzie przedstawiana jako miłość do dziecka, a nie jako coś złego, czego nie powinno być. Homoseksualne dzieci potrzebują również w szkole pomocy i wsparcia w ich coming-in in –out. Uczenie o różnorodności opcji seksualnych i tolerancji wobec wszystkich mniejszości seksualnych nie powinno być pozostawione wyłącznie rodzicom, lecz powinno być prowadzone również w szkołach , gdyż jest to zadanie dla całego społeczeństwa. W tym sensie należy dzieci umacniać – podpisałbym się pod tym natychmiast…


Powyższe odpowiedzi na zestaw pytań ze strony Freiewelt.net pochodzą całkowicie w oryginale od Pana Gieseking’a i zostały przeznaczone do publikacji. Redakcja Freiewelt.net nie dokonywała żadnych skrótów ani zmian. Wytłuszczenia pochodzą od tłumacza.

 

Tłumaczenie za http://www.freiewelt.net/interview/padophile-werden-langfristig-vom-bildungsplan-profitieren-10027597/

Magdalena Czarnik