Stojący już za progiem 2018 rok będzie przebiegał w Polsce pod znakiem świętowania 100-lecia odzyskania przez naszą Ojczyznę niepodległości po 123 latach zaborów. Warto więc przypomnieć o kilku nadal czekających na doprowadzenie do końca kwestiach, bez których te obchody byłyby nieco kulawe, podobnie jak quasi suwerenność, którą wypracowano w 1989 roku przy Okragłym Stole.

Oto lista spraw, które powinny zostać - zdaniem reprezentowanego przeze mnie Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie - definitywnie rozstrzygnięte w najbliższych 10 miesiącach, aby 11 listopada 2018 roku móc świętować godnie i z podniesionym czołem. Mam nadzieję, że poniższe postulaty poprą inne środowiska patriotyczne, bo część z nich podnosiły one w ostatnich latach. Kolejność nie ma znaczenia. 1. Odebranie stopni generalskich i oficerskich członkom Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego oraz innym zdrajcom polskiej sprawy w wojskowych mundurach z lat 1944-1989. 2. Przeniesienie grobów peerelowskich dygnitarzy z Powązek Wojskowych na inne cmentarze, nowe zagospodarowanie alei zasłużonych na tej narodowej nekropolii.

3. Uhonorowanie Orderem Orła Białego śp. generała brygady Ryszarda Kuklińskiego - jednego z największych bohaterów w najnowszej historii świata i zbudowanie mu pomnika w centrum Krakowa.

4. Delegalizacja zarejestrowanej w 2002 roku (!) przez Sąd Okręgowy w Warszawie Komunistycznej Partii Polski.

5. Odebranie Orderu Virtuti Militari niegodnym posiadania go realizatorom sowieckiej racji stanu w Polsce.

6. Postawienie na bulwarze Czerwieńskim między Wawelem a Skałką pomnika Armii Krajowej.

7. Podniesienie emerytur i rent oraz zapewnienie innych udogodnień socjalnych wszystkim weteranom walki zbrojnej i cywilnej o niepodległą Polskę.

Ta lista może być oczywiście uzupełniona przez tych, którzy mają inne pomysły na uczczenie wielkiego jubileuszu Polski Niepodległej.

Jerzy Bukowski