Kiedy Prawo i Sprawiedliwość zaczyna, powoli, bo powoli, ale jednak, rozliczać polityków PO-PSL z afer z czasów ich rządów, totalna opzycja wyje. I objeżdża Polskę ze swoją żenującą kampanią billboardową.
Ruszyła kolejna odsłona akcji "Konwój wstydu PiS". Platforma Obywatelska obwozi po Polsce billboardy z wizerunkami polityków PiS oraz informacją o wysokości nagród, które otrzymali.
"Pazerność ministrów PiS nie zna granic. Niedawno w Sejmie premier Szydło, niegdyś rzekomy symbol skromności władzy PiS, awanturowała się o pieniądze, które dostała w ramach nagród przyznawanych przez samą siebie i członkom rządu PiS. Awanturowała się niestety przy wielkiej aprobacie i aplauzie całego klubu parlamentarnego PiS i w ten sposób zobaczyliśmy prawdziwe oblicze tej partii"-atakował poseł Platformy Obywatelskiej, Mariusz Witczak podczas konferencji prasowej przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Zdaniem polityka, jest to oblicze ludzi pazernych, "nastawionych na łatwe pieniądze z budżetu państwa".
Na billboardach dodano również cytat z ostrego wystąpienia byłej premier Beaty Szydło, która broniła swojego rządu, mówiąc: "Te pieniądze nam się należały".
#KonwójWstydu znów przed siedzibą PiS na Nowogrodzkiej.
— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) 4 kwietnia 2018
Od dziś także w całej Polsce.
Ministrowie PiS, wzywamy - #OddajcieKasę❗ pic.twitter.com/TbKGpSxA3X
#KonwójWstydu na ulicach śląskich miast. #OddajcieKasę pic.twitter.com/Zwog5M1Bf8
— PO Śląsk (@PO_SLASK) 4 kwietnia 2018
ajk/Onet.pl, Fronda.pl