Sejm poparł projekt ustawy dotyczącej obchodów stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Projekt został poparty zdecydowaną większością głosów, ale znaleźli się i tacy, którzy go skrytykowali...

W pełen jadu i nienawiści sposób do projektu obchodów stulecia niepodległości odniósł się Stefan Niesiołowski, który tradycyjnie w agresywny sposób zaatakował przy tej okazji PiS:

"Ten projekt ma czysto propagandowy, pisowski charakter. My nie poprzemy tego projektu. Ja nie wiem na jakiej podstawie ta pisowska przystawka się wypowiada i dziękuje za konsensus" - grzmiał Niesiołowski.

Następnie atakował prezydenta Andrzeja Dudę:

"Polska odradzała się w 1918 r jako państwo demokratyczne. Testament II RP to testament państwa demokratycznego. Istotne jest to, że ta ustawa jest żałosną i desperacką próbą udawania, że prezydent Duda jest prezydentem demokratycznym. On odpowiada za wprowadzenie w Polsce systemu niedemokratycznego. On nie ma moralnego prawa, by organizować te obchody. Przekreślił testament II RP" - mówił Niesiołowski.

emde/300polityka.pl