Pod hasłem „Niepodległość nie na sprzedaż” po godz. 13 w Warszawie rozpoczął się Marsz Niepodległości. Uczestnicy wyruszyli z ronda Dmowskiego, aby przejść Alejami Jerozolimskimi na błonia Stadionu Narodowego. W tym roku to największe zgromadzenie organizowane z okazji Narodowego Święta Niepodległości ma charakter państwowy.

Rozpoczynając Marsz prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz mówił o obecnej sytuacji na wschodniej granicy.

- „Polska jest atakowana ze wschodu. (…) Wiele nas dzieli, ale powinniśmy tworzyć naród gotowy do obrony suwerenności państwa polskiego. Dziś trwa brutalna wojna. USA schodzą z pozycji lidera, w tej chwili porządkuje się nowy świat. To od nas będzie zależało, jak będzie wyglądała Polska. Czy będziemy silnym narodem gotowym nieść cywilizację łacińską na zachód, którego moralnie i cywilizacyjnie już nie ma. Nie da podnieść się Polski na pięknych hasłach. Musimy zacząć więcej od siebie wymagać, dawać przykład. Najwyższy czas, żeby każdy z nas, od teraz, stał się lepszy, gotowy do poświęceń, gotowy do poświeceń dla rodziny, bliskich i dla własnego narodu, dla Boga. Jedyną ostoją i fundamentem pokoju, dobrobytu, jest ład chrześcijański, budujący najwspanialszą cywilizację. Musimy ten ład przywrócić, odbudować”

- mówił.

- „Na granicy trwa wojna hybrydowa. Nie możemy się wystraszyć. Wielkie brawa dla żołnierzy, policji, dla Straży Granicznej, broniących granicy”

- dodał.

Mówił również o obecnych w Polsce wewnętrznych „kolaborantach” i „sądach, które anarchizują życie społeczne’.

Apel o nieuleganie prowokacjom

Jeszcze przed rozpoczęciem Marszu Robert Bąkiewicz apelował o nieuleganie prowokacjom.

- „Zwracam się do Państwa z prośbą o wyjątkową czujność i roztropność. Żaden z uczestników Marszu Niepodległości nie powinien ulec prowokacjom, które bez wątpienia zostały na naszą manifestację przygotowane”

- podkreślił.

- „Każdy uczestnik przemarszu winien zachowywać się tak jak przystało w ten doniosły dzień święta narodowego, w szczególności – nie łamiąc prawa”

- dodał.

Zaznaczył, że „Polsce potrzebna jest teraz szczególnie narodowa jedność i solidarność”.

kak/PAP, tvp.info.pl