Długi sierpniowy weekend to szczyt sezonu w polskich Tatrach. Zakopane przeżywa wtedy prawdziwe oblężenie turystów, którzy urządzają piesze wędrówki po górach i spacerują po Krupówkach. Dokładnie w tym czasie swój zlot zamierzają zorganizować narodowcy z Polski i Europy.

Narodowi radykałowie przyjadą do Zakopanego w sobotę 16 sierpnia. Będą świętować 10-lecie działalności podhalańskiej brygady ONR. Planują koncerty ultraprawicowych kapel i konferencję na temat współpracy nacjonalistów z Europy. Zlot zacznie się o 9 rano mszą świętą.

Na pomysł ten dość sceptycznie patrzą sami górale. Choć w rozmowie z TVN24 burmistrz Zakopanego przedstawiał bardziej stonowane opinie, to już w rozmowie z „Faktem” twardo deklarował: „Nie chcemy, by Zakopane kojarzyło się z ruchem faszyzującym, trzeba ratować honor Podhala”.

„Taki zjazd w szczycie sezonu urlopowego to dla nas fatalna reklama. Do magistratu nie wpłynęło żadne zgłoszenie organizacji imprezy masowej. Nie dopuścimy w Zakopanem do nielegalnego zlotu” - zapowiadał Janusz Majcher.

W wypowiedzi dla „Faktów” burmistrz Zakopanego wyjaśniał, że o planach narodowców wie jedynie z mediów, a żadne manifestacje jak do tej pory nie były zgłaszane urzędnikom.

MaR/Fakt/TVN24