Przywracanie do normalnego funkcjonowania życia gospodarczego i społecznego po pandemii, może zająć sporo czasu. Tym bardziej, że ta pandemia jest zupełnie inna od dotychczasowych.

Rzecznik rządu Piotr Müller na antenie Polsat News mówił między innymi o przewidywanym wzroście zakażeń po Świętach oraz o przywracaniu do normalnego funkcjonowania społeczeństwa.

Ponieważ pierwsze objawy zakażenia występują do 10 dni od zakażenia, to dopiera po tym okresie będzie możliwe ustalenie skali zakażeń.

Co do obostrzeń dodał, że od czwartku wchodzi obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. Dodał, że dzięki maseczkom będzie można znieść część ograniczeń dotyczących przemieszania się w terenach zielonych.

Dodał też, że obecnie są analizowane możliwe kroki w zakresie znoszenia ograniczeń w handlu i usługach, ale będą to na pewno poluzowania obostrzeń i na razie nie ma mowy o ich zniesieniu, co będzie możliwe dopiero w okresie późniejszym. Szacuje się, że pełne otwarcie sklepów będzie możliwe później niż w połowie maja. Część punktów usługowych będzie mogła zacząć ponownie działać na przełomie kwietnia i maja.

W temacie powrotu uczniów do szkół powiedział:

– Ta decyzja może być jedną z ostatnich do podjęcia, bo to są duże zbiorowiska osób, więc trudniej zarządzić tematem kontaktów i to powoduje pewne ryzyka 

Na razie przesunięte zostały egzaminy maturalne i 8-klasisty, które najwcześniej będą mogły się odbyć w czerwcu. Informacja o ich przeprowadzeniu zostanie podana przez rząd na 3-4 tygodnie przed egzaminami.



mp/pap