
19.11.20, 16:51Fot. screenshot - YouTube (Telewizja Republika)
MEN: Wymagania na maturze nawet o 30 proc. mniejsze
Zdalny tryb nauki, na który skazani są polscy uczniowie ze względu na pandemię koronawirusa, nie jest tak efektywny jak nauczanie tradycyjne. Wobec tego Ministerstwo Edukacji i Nauki zdecydowało się znacznie uprościć tegoroczne egzaminy maturalne i ósmoklasisty. Prof. Przemysław Czarnek poinformował dziś, że zakres wymaganej wiedzy na tych egzaminach zostanie zmniejszony o 20-30 proc.
Uczący się zdalnie uczniowie nie są w stanie przerobić takiej samej ilości materiału, jaką przerabiali dotychczas na tradycyjnych zajęciach. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, do wiedzy, jaką w rzeczywistości mogą zdobyć na zajęciach zdalnych uczniowie, zostaną przystosowane. Zmiany przedstawił na dzisiejszej konferencji prasowej minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
- „CKE opracuje arkusze egzaminacyjne z egzaminami, których zakres przedmiotowy i zakres wiedzy potrzebnej do zdania egzaminu będzie ograniczony o około 20-30 proc.” – poinformował.
Prof. Czarnek zaznaczył przy tym, że zmiana ta będzie miała charakter incydentalny.
Nowe wymagania eksperci będą do 27 listopada konsultować z nauczycielami. Później zostaną opublikowane szczegóły obowiązującego na egzaminach maturalnych i ósmoklasisty w 2021 roku materiału.
kak/Polsat News, Wprost.pl
hehehePacynka na obślizgłych łapach duce-furiata zaczęła ogłupiać nasze dzieci. Armia tępaków wzbogaci na pewno szeregi wyborców katolewicy.zamilcz tumanie lewacki!!!pozdrów tumanice kichawe konska Rusza produkcja bogoojczyźnianych tępaków. Wykształcony człowiek zadaje zbyt wiele pytań.Ktoś za to powinien odpowiedzieć. Mam nadziej, że usłyszę wyroki skazujące."Wymagania na maturze nawet o 30 proc. mniejsze", w przeciwieństwie do dzieci globalistów?Gamonie Czarnka?O 30 % to może stanieć zboże, a nie wymagania. Wieje bolszewicką urawniłowką - dlaczego nie odciążenie od przedmiotów "drugorzędnych", ale spadek wymagań np. z jęz. polskiego czy matematyki? Czy taka matura będzie jeszcze maturą?czyli najtrudniejsze zadanie z matematyki: pokoloruj drwala.
Najlepiej się steruje niewykształconym społeczeństwem.
Kościół to wiedział i dlatego kultywował analfabetyzm.też tak uwazamZadanie z drwalem jest standardem PO. To oni właśnie na polecenie UE czytaj Niemiec drastycznie obniżyli poziom nauczania. Tegoroczna matura z małymi wyjątkami była na przyzwoitym poziomieTegoroczną maturę rozszerzoną z matematyki to się robi w 15 minut i do tego w pamięci, bez długopisu i kartki papieru, bo nie są potrzebne. Tylko nie zapomnijcie o egzaminie z Katechizmu. Reszty może nie być: Wystarczy nauka czytania pisania i rachowania - no i oczywiście bezwarunkowego poparcia ideologii partii rządzącej. Taki bezmózgowiec będzie na was głosował do końca świata, wg zasady "alleluja i do przodu".Egzamin z katechizmu Kościoła katolickiego bardzo by się przydał, to fundament naszej cywilizacji. Plus przywrócenie teologii i logiki na każdym uniwersytecie.Tak trzymać, tylko trzeba przyśpieszenia, bo za trzy lata wybory. będzie więcej matołków pisowskich z maturą ,brawo Polska ,w internecie wrze ,mamy to!!!wreszcie mają realne szanse!PIS dąży do tego, żeby maturę można było uzyskać za samą tylko umiejętność przeżegnania się.