"Nie rozważałam startu na szefa Platformy Obywatelskiej, ale nie wykluczam tego" - deklaruje Małgorzata Kidawa-Błońska, była kandydatka opozycji na premiera. Jak dodaje, musiałaby się "zastanowić", czy poprzeć Grzegorza Schetynę w głosowaniu.

Schetyna "okonał jednej ważnej rzeczy. Udało mu się stworzyć Koalicję Obywatelską i zmobilizować różne środowiska" - oceniła Kidawa dopytywana o sytuację w Platformie przez dziennikarzy.

Zarazem przyznała, że jest gotowa podjąć walkę o władzę w Platformie i - jak to się popularnie mówi - "wykosić" Schetynę z funkcji szefa partii.

W środę odbywa się posiedzenie zarządu Platformy, na którym omawiane będą wyniki niedzielnych wyborów parlamentarnych.

Zmianę w kierownictwie popiera między innymi Rafał Grupiński. "Jest oczekiwanie na weryfikację przywództwa, Grzegorz Schetyna powinien zastanowić się nad zmianą swego najbliższego otoczenia" - stwierdził polityk pytany o sprawę przez dziennikarzy.

bsw/rmf24.pl