Ławrow nie chciał komentować rewelacji Sikorskiego o rzekomej rozmowie Putina i Tuska, w której rosyjski prezydent miał proponować rozbiór Ukrainy.

W wywiadzie dla dziennika „Izwiestia” i telewizji „Life News” Ławrow powiedział tylko, że Polacy, w tym sam były premier Tusk, zdementowali te doniesienia.

Rosyjski minister spraw zagranicznych przypomniał też o wypowiedzi Jose Barroso, który twierdził, jakoby Putin deklarował, że może błyskawicznie zdobyć Kijów. Ławrow uważa, że doszło tu do nadinterpretacji słów prezydenta Federacji Rosyjskiej.

Polityk dodał, że Kreml „nie ma nic do ukrycia”. Dodał, że przecieki dotyczące rzekomych słów Putina spotkają się z gotowością Moskwy do publikacji rozmów w całości.

bjad/iar