"Do sztabów pana Dudy i pana Komorowskiego wysłaliśmy oficjalne listy z zaproszeniem na debatę w Lubinie. Maksymalnie do jutra rano czekam na oficjalne odpowiedzi" - napisał Paweł Kukiz na swoim Facebooku. Kukiz od razu przypomniał, że "pan Duda jest gotów na spotkanie, a pan Komorowski wstępnie odmówił, ponieważ uważa, że ja takiej debaty nie powinienem prowadzić". Debatę miałby poprowadzić redaktor naczelny "Super Express" Sławomir Jastrzębowski, dlatego - jak wyjaśnia Kukiz - "Po pierwsze jest dziennikarzem niezależnym (od kiedy pamiętam, walił tak w jednych, jak i w drugich) a po drugie "SE" to chyba jedyny jeszcze POLSKI dziennik wysokonakładowy".
Paweł Kukiz zaznacza, że dalsze jego kroki zależą od tego, jaką otrzyma dziś odpowiedź. "Jedno jest pewne - nie zamierzam siedzieć cicho aż do 24.05. Dzieją się zbyt ważne dla Polski sprawy" - przekonuje.
Dziś od 5-tej rano monitorowałem net i zobaczyłem m.in. to: najnowszy-sondaz-dla-faktow-komorowski-wygrywa-w-drugiej-turze... I zdębiałem. Zrozumiałbym jeszcze remis albo jakąś minimalną przewagę jednego czy drugiego kandydata, ale tak wysoki wynik Komorowskiego świadczy albo o manipulacji sondażem, albo o ogromnej podatności na manipulację naszego Narodu.
Od nas będzie zależało co się zdarzy. Od woJOWników. Do sztabów pana Dudy i pana Komorowskiego wysłaliśmy oficjalne listy z zaproszeniem na debatę w Lubinie. Maksymalnie do jutra rano czekam na oficjalne odpowiedzi. Wiem, że pan Duda jest gotów na spotkanie, a pan Komorowski wstępnie odmówił, ponieważ uważa, że ja takiej debaty nie powinienem prowadzić. Zaproponowałem więc, że debatę poprowadzi w naszym imieniu redaktor naczelny "Super Ekspresu", pan Sławomir Jastrzębowski. Po pierwsze jest dziennikarzem niezależnym (od kiedy pamiętam walił tak w jednych, jak i w drugich), a po drugie "SE" to chyba jedyny jeszcze POLSKI dziennik wysokonakładowy.
Dalsze moje kroki zależą od tego, jaką otrzymam dziś odpowiedź. Jedno jest pewne - nie zamierzam siedzieć cicho aż do 24 maja. Dzieją się zbyt ważne dla Polski sprawy.
Dobrego Dnia, Przyjaciele.".