Inicjatorem akcji adoptowania kleryków jest ks. Łukasz Kachnowicz z parafii Matki Bożej Różańcowej w Puławach. Jak narodził się pomysł adopcji kleryków? „Towarzyszę duchowo pewnemu chłopakowi, który idzie w tym roku do naszego seminarium. Modlę się za niego codziennie. I pewnego dnia pomyślałem: Przecież można postarać się zebrać więcej ludzi, którzy towarzyszyliby modlitewnie naszym klerykom!” – mówi w rozmowie z portalem Fronda.pl.

Kapłan jest przekonany, że taka akcja modlitewna jest ważna dla dwóch stron – adoptowanego i adoptującego. „Klerycy potrzebują duchowego wsparcia. Modlitwa to bezcenne zaplecze. Wiem z własnego doświadczenia. Ale też i świadomość, że komuś zależy na moim powołaniu, ktoś duchowo idzie razem ze mną. Myślę też, że to ważne dla świeckich, że mogą poczuć się odpowiedzialni za powołania. W perspektywie to jest wkład w kształtowanie lokalnego Kościoła. Ci, którzy wyjdą z naszego seminarium będą przecież pracowali w naszych parafiach, szkołach, wspólnotach... Wierzę, że ludziom, którzy są w Kościele zależy na tym, żeby mieć dobrych księży. I w ten sposób mogą się do tego przyłożyć” – argumentuje w rozmowie z Fronda.pl.

„Myślę też, że adopcja duchowa może pozwolić na nowo spojrzeć na relacje świeccy-księża. Jesteśmy sobie wzajemnie potrzebni. Jestem księdzem Archidiecezji Lubelskiej, więc w naturalny sposób zależy mi na naszym, lubelskim seminarium. Ale zachęcam też ludzi w innych diecezjach do takiego towarzyszenia klerykom w ich seminariach” – ks. Kachnowicz odpowiada na pytanie, dlaczego jego akcja obejmuje tylko jedno seminarium i czy są szanse na jej rozszerzenie.

Pomysł duchowej adopcji nie jest znowu taki nowy – w polskim Kościele funkcjonuje na przykład Dzieło Duchowej Adopcji Kapłanów, a przed konklawe ludzie z całego świata mogli adoptować kardynała, w intencji którego wznosili swoje modlitwy.

Co w sytuacji, kiedy adoptowany kleryk jednak rezygnuje z seminarium? „ Modlitwą obejmujemy kleryka na dany rok akademicki. Można kontynuować oczywiście w kolejnym i tak dalej. Ale jeśli kleryk odejdzie w trakcie, a tak się zdarza, to i tak kontynuujemy modlitwę za niego do końca roku. Ci, którzy odchodzą też potrzebują modlitwy. Często to nie są łatwe decyzje” – tłumaczy ks. Kachnowicz.

W akcję adopcji duchowej kleryka można włączyć się, wysyłając email na adres: adoptuj.kleryka@gmail.com.
Organizatorzy odeślą imię i nazwisko jednego z kleryków. „Od tej pory módl się za niego. Twoja modlitwa będzie ważnym wkładem w jego osobistą drogę do kapłaństwa. Twoja modlitwa ma ogromne znaczenie. Już teraz możesz wpływać na kształt duszpasterstwa naszej Archidiecezji. Tak, jak sobie duchowo "wychowamy" naszych księży, tacy będą pracować wśród nas. Kto wie, może kiedyś ten, za którego się będziesz modlić, trafi do Twojej parafii, wspólnoty, szkoły...” – zachęcają pomysłodawcy.

Akcja „Adoptuj kleryka” funkcjonuje w porozumieniu z Księdzem Rektorem MSD Lublin, ks. prał. Markiem Słomką.

Marta Brzezińska-Waleszczyk 

Facebookowy profil akcji "Adoptuj kleryka" TUTAJ