Lewicowy "Der Spiegel" krytykuje Franciszka. Nie jest dobrze. Do tej pory robiły to tylko prawicowe i do tego konserwatywne mass-media. Tytuł na okładce "Nie kłam", i podtytuł "Milczenie pasterzy", mówią wiele.
I nie chodzi tylko o nadużycia seksualne duchownych, z którymi Franciszek sobie zupełnie nie radzi. "Der Spiegel" dotarł do starych przypadków z Argentyny. To pedofilia. Na razie lewicowe media nie piszą o homoseksualizmie, ponieważ nie jest im to na rękę. To tylko z naszej perspektywy jest grzechem. Ale to tylko kwestia czasu, kiedy zauważą związek pedofili z innym grzechem.
Lewicowe gazety krytykowały Benedykta XVI. Teraz "Der Spiegel" pisze, powołując się na LifeSiteNews, o ks. Inzoli, którego papież emeryt laicyzował, Franciszek przywrócił później do stanu duchownego, po to by go potem jeszcze raz odesłać do stanu świeckiego.
"Kościół Uniwersalny jest podzielony jak nigdy wcześniej" - czytamy. I nie chodzi tylko o pedofilię, a na myśli redakcja niemieckiego czasopisma ma komunię dla protestantów i małżonków żyjących w związkach niesakramentalnych.
Czy w ostatnim czasie zmienił się wydawca "Der Spiegel"? Chyba nie. A więc...
Święty Józefie, Opiekunie Kościoła Świętego, módl się nami.
Ks. Jacek Gniadek SVD