Tomasz Wandas, fronda.pl: czym jest Adwent? Jaka jest jego istota?

ks. Henryk Zieliński, „Idziemy”: Adwent ma podwójny charakter. Jest okresem przygotowania na powtórne przyjście Jezusa Chrystusa i jest czasem do liturgicznego przeżywania uroczystości Bożego Narodzenia. Istotą więc będzie czuwanie i przygotowanie. 

Jest to zatem czas smutny, czy radosny?

Zasadniczo Adwent jest czasem oczekiwania. Oczekiwanie może nieść w sobie radość, ale może i nieść w sobie pewne ostrzeżenie i przerażenie. Czym jest adwent dla nas, czy jest radosnym oczekiwaniem, czy czymś co będzie nas napełniać trwogą to zależny od stanu naszego serca i stanu naszej duszy. Zawsze ilekroć sługa, czekając na powrót swojego pana, spodziewa się nagrody, to czeka z radością. Spodziewa się kary natomiast, jak niedouczony student spodziewa się oceny niedostatecznej gdy podchodzi do egzaminu. Wtedy się lęka i trwoży.

Co mamy zatem zrobić, aby był to dla nas czas radosny i czas pełen pokoju?

Pan Jezus mówi, aby nasze oczekiwanie wzorowało się na tym, co widzimy w przyrodzie. Kiedy widzimy, że drzewo figowe wypuszcza pąki, to znaczy, że blisko jest już wiosna. Jeżeli będziemy się starali żyć zgodnie z Bożymi przykazaniami, z naszą ludzka godnością, to w tym momencie myśl o ponownym przyjściu Chrystusa będzie dla nas wyłącznie czymś radosnym. Żyjmy blisko Chrystusa i módlmy się jak pierwsi chrześcijanie „Maranna Tha”, przyjdź Panie Jezu!

Na koniec chciałbym zapytać o ludzi, którzy żyją w Polsce, na swój sposób chcą przeżywać święta, ale nie otrzymali łaski wiary i są osobami niewierzącymi. W jaki sposób mówić im o Panu Jezusie?

Przede wszystkim dzielenie się wiarą jest dziś bardziej dawaniem dobrego świadectwa niż przekonywaniem. Zatem, najważniejsze jest abyśmy zadbali o odpowiednie świadectwo naszego chrześcijańskiego życia. Z drugiej strony trzeba mieć świadomość, że jeżeli ci ludzie żyją zanurzeni w kulturę chrześcijańską, akceptują tę kulturę, jeżeli są otwarci na Prawdę, to wiara jest łaska i Bóg jej nie poskąpi. Ważne, aby wykazywali postawę otwartości, aby nie negowali ani prawdy objawionej, ani nie lekceważyli dobrych natchnień, które z pewnością nawiedzają ich serca.

 

Bardzo dziękuję za rozmowę.