Młodość to zaproszenie do wielkiego rozwoju

i czas największych zagrożeń.

 

Warunkiem opracowania skutecznego programu duszpasterstwa młodzieży jest precyzyjna diagnoza faktycznej sytuacji, w jakiej znajduje się młode pokolenie Polaków. Postawienie takiej diagnozy jest jednak trudne z tego względu, że obecnie brakuje solidnych badań na temat rzeczywistej sytuacji egzystencjalnej młodych ludzi, a te badania, które są przeprowadzane, oparte są zwykle na modnej obecnie w naukach humanistycznych metodzie ankiet i kwestionariuszy. Metodą tą nie badamy jednak obiektywnych faktów (na przykład liczby osób uzależnionych, niezdolnych do miłości i nieszczęśliwych), lecz subiektywne deklaracje ankietowanych grup.

 

Cechą współczesnych młodych ludzi jest duże zróżnicowanie ich postaw oraz wartości, którymi się kierują. Istnieją takie elity nastolatków i młodych dorosłych, które zasługują na miano arystokratów ducha. Spotykamy jednak coraz więcej takich młodych ludzi, którzy oddalają się od miłości i prawdy, od Boga, rodziców i przyjaciół, którzy popadają w różnego rodzaju uzależnienia, tworzą toksyczne więzi z tymi, którzy nie potrafią kochać, rezygnują z własnych marzeń oraz aspiracji. Właśnie dlatego coraz więcej nastolatków i młodych dorosłych nie dorasta do wielkiej i wiernej miłości, a w związku z tym ma poważne trudności w realizacji powołania do małżeństwa i rodziny, kapłaństwa czy życia konsekrowanego. Obecne młode pokolenie Polaków to najbardziej zagrożone pokolenie w ostatnich kilkudziesięciu latach, głównie ze względu na kryzys wielu ludzi dorosłych, począwszy od rodziców i innych wychowawców. Poważnym zagrożeniem dla współczesnych nastolatków i młodych dorosłych jest dominująca ideologia ponowoczesności, która nie odróżnia dobra od zła, rozwoju od regresu, a miłości od popędu. Właśnie dlatego współczesna cywilizacja okazuje się coraz bardziej chrystofobiczna, czyli lękająca się Chrystusa, bez którego człowiek - zwłaszcza ten młody - wybiera raczej drogę egoizmu i rozczarowania niż drogę błogosławieństwa i radości.

 

W tej sytuacji pierwszym zadaniem duszpasterzy, rodziców i innych wychowawców chrześcijańskich jest ukazywanie młodzieży oraz młodym dorosłym niezwykłego piękna człowieczeństwa, którym każdy z nas został obdarzony przez Boga. Biblia upewnia nas o tym, że człowiek to ktoś kochany przez Boga i zdolny do tego, by kochać. To ktoś bezcenny, kogo należy kochać, ale kogo nigdy nie wolno traktować jak własność. To ktoś osłabiony skutkami grzechu pierworodnego, a mimo to powołany do świętości, czyli zdolny do naśladowania Chrystusa i Jego miłości. Ważnym elementem duszpasterstwa młodzieży jest pomaganie młodym ludziom, by realistycznie myśleli, odpowiedzialnie podejmowali decyzje, by chronili własną czystość i godność dzieci Bożych oraz by dorastali do wielkiej miłości, która jest czymś innym niż popęd, orientacja seksualna, zakochanie, akceptacja czy „wolny związek”.

 

Warunkiem solidnego wychowania chrześcijańskiego jest przyprowadzanie młodych ludzi do Chrystusa, gdyż tylko On daje mądrość i siłę, dzięki którym młodzi ludzie są w stanie chronić własne ideały i pragnienia w świecie, dla którego „ideałem” staje się neopogańska cywilizacja egoizmu i śmierci. Konieczne jest także pomaganie młodym ludziom, by uczyli się od Jezusa ewangelicznej mentalności zwycięzcy, która oznacza odwagę proponowania samemu sobie oraz innym ludziom wyłącznie optymalnej drogi życia, czyli pójścia drogą miłości, prawdy i świętości, gdyż żadna inna droga nie prowadzi do szczęścia. Ponadto obecnie wyjątkowo ważne jest tworzenie solidnych grup formacyjnych dla młodzieży i studentów, a także pogłębione duszpasterstwo indywidualne po to, by umacniać na drodze świętości tych młodych ludzi, którzy - jak ów bogaty młodzieniec z Ewangelii - już są mocni i którzy są w stanie w pozytywny sposób oddziaływać na tych swoich rówieśników, na których nie mają już wpływu księża, a nawet rodzice.

 

eMBe