Chiński epidemiolog Zhong Nanshan uważa, że koronawirus może nie pochodzić z Chin. Ogłosił to podczas konferencji prasowej. Miejsce jego powstania jednak nie podał.

Uważa on też, że do końca kwietnia epidemia koronawirusa zostanie całkowicie opanowana.

Jak do tej pory w poza Chinami najwięcej przypadków zachorowań odnotowano we Włoszech, bo około 400 osób. Pojawiły się też zachorowania w Danii i Estonii, a Francja poszukuje pierwszego zarażonego, czyli tzw. pacjenta „zero”.

W Chinach natomiast w ciągu ostatniej doby zmarło 29 osób przy stwierdzonych 433 nowych osobach zrażonych.

 

mp/dziennik.pl